“Nie interesuję się polityką” jest już nieaktualne
W IT żyjemy w bańce. W porównaniu z innymi zawodami mamy niezwykle komfortowe warunki pracy. Nauczyliśmy się narzekać na drobiazgi. Prowadzimy spory o to, który framework jest lepszy lub gorszy. Prowadzimy nawet gorące dyskusje wokół nowej składni języka. To gigantyczna bańka. Bańki mają jednak tendencję do pękania.
Wierzymy, że technologia jest obiektywna. Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe będą nam służyć tylko dobrze i nie będą gromadzić naszych uprzedzeń, prawda? Obawiam się, że tak nie jest.
Niektórzy z nas uważają, że możemy stworzyć w naszej pracy bezpieczną enklawę bez polityki. Uważamy, że budujemy World Wide Web bez granic i narodowych uprzedzeń. Globalizacja nas jednoczy. Możesz kupować iPhony na całym świecie.
Niestety to tylko pobożne życzenia. Łatwiej jest zbudować bańkę i ignorować to, co jest na zewnątrz. Wygodnie jest nie zauważać, że świat się zmienia, ale te zmiany dotkną nas wszystkich.
W zeszłym tygodniu Rosja dokonała brutalnej napaści na Ukrainę. Kraj, który krok po kroku ewoluował i mozolnie budował swoją niepodległość. Mają silną branżę IT z wieloma utalentowanymi ludźmi. Trudno podać jakikolwiek pragmatyczny powód do tak okrutnego posunięcia poza zrobieniem igrzysk, które ukryją wewnętrzne rosyjskie problemy. Niestety to nie jest gra komputerowa. To też nie jest film, chociaż może to wyglądać z wygodnej, ciepłej kanapy. To szaleństwo musi się skończyć i musimy to zrobić teraz. Mieszkając w Polsce wiemy, że możemy być następni, jeśli Putin nie zostanie zatrzymany.
Oczywiście życie ma różne odcienie szarości. Na przykład nasze stosunki polsko-ukraińskie przechodziły skrajne wzloty i upadki. Moi dziadkowie urodzili się tam, gdzie teraz jest Ukraina, a wcześniej była Polska. Ukraina była po złej stronie II wojny światowej. Moja rodzina ucierpiała. Czy jednak mam wątpliwości, że powinniśmy pomóc Ukrainie? Nie, jestem w 100% przekonany, że powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby jak najlepiej pomóc. Na osiłka co lubi bić słabszych jedyną receptą jest silne przeciwstawienie się mu.
Jak możesz pomóc?
- Możesz dokonywać darowizn, nawet bez wstawania z kanapy. Większość organizacji humanitarnych zbiera pomoc, m.in. Czerwony Krzyż, “Się pomaga” (https://www.siepomaga.pl/ukraina) lub organizacja ukraińska. Uchodźcom brakuje nawet podstawowych rzeczy, takich jak jedzenie, koce itp. Możesz je zakupić i zanieść do najbliższej szkoły
- Cierpliwa kropla drąży skałę. Wywieraj presję na swoją firmę (lub te, których jesteś klientem), aby zrezygnowała z jakichkolwiek powiązań z rosyjskimi pieniędzmi. Zawsze możesz zapytać, jak zamierzają zareagować i czy zgadzają się z sankcjami. Nie bój się odezwać.
- Jeśli znasz ukraiński, zapytaj, czy możesz pomóc. Jeśli nie, zapytaj znajomych, czy kogoś znają. Musimy być zjednoczeni.
To będzie długa droga. Ukraina jeszcze długo będzie potrzebować ciągłej pomocy. Więc przygotuj się.
Ważne jest również, aby uważnie obserwować, jak nasz świat się zmienia. Jakiś czas temu napisałem, że podział na IT i biznes jest przestarzały, bo teraz IT to biznes. To samo dotyczy wojny. IT jest tutaj ważnym aspektem. Broń jest już wypełnione chipami i oprogramowaniem. Dwieście lat temu Edward Bulwer-Lytton napisał, że “Pióro jest silniejsze od miecza”. IT może już być potężniejsze niż rakieta. Cambridge Analytica wpłynęła już na wybory prezydenta USA i Brexit. A to tylko sprawdzony przypadek. Czy słyszałeś o problemie geopolitycznym związanym z produkcją procesorów? Pamiętasz, że jedna firma (Cloudflare) sprawiła przez błąd, że Internet praktycznie nie działał przez kilka godzin? Na szczęście Anonymous zdecydowali się być po właściwej stronie, ale czy zawsze będą tacy? Strzeż się fałszywych wiadomości i dezinformacji. Teraz są także bronią. Nie udostępniaj dalej tego, co widzisz w Internecie bez weryfikacji, ponieważ może to pomóc Rosjanom. Brand24 założył profil demaskujący i zgłaszający ruskie boty: https://twitter.com/przeciw_wojnie.
I wreszcie, jeśli Ty nic nie zrobisz, to kto zrobi to za Ciebie? Nie zawsze możemy wiele zdziałać, też czuję się bezsilny, ale nawet niewielki wpływ to wpływ.
Слава Україні!
Oskar